photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 SIERPNIA 2013

hipotermia

Ostatni rok, dwa, miałem ciężko

Znowu czuję się jak przegrany śmieć, bo

Wszystko się wali prócz tej ściany przede mną

Mówiłem sobie wiele razy "zmień coś" i zmieniałem

Byłem daleko stąd. Wyszło na to, że to nietrwałe

Stoję dokładnie tu, gdzie stałem parę lat wstecz

Lecz oczy, którymi patrzę zgubiły swój blask gdzieś

Po drodze. Gdyby nie te parę pompek i brzuszków

Które wytrwale tak robię, co dzień wciąż bym leżał w łóżku

Nie dorwiesz mnie pod telefonem ziom. Cóż - znów

Nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów

Mam swój dół. Pierdolę odpowiedzi na maile

Nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę

Biorę te, które mam, ale zdają się lecieć w próżnię

Ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć?

hipotermia