W niedziele byłam u Marcina na stancji.
Wczesniej wstąpilismy po prowiant :)
Posidzieliśmy,pogadaliśmy.
W kwietniu zaczyna prawko.Już zaczął patrzeć samochody :)
W poniedziałek wieczorem wpadli chłopcy :)
Odwalaliśmy.Aj brakowało mi tego przez ferie ;D
Wczoraj musiałam jechać do domu,bo dzisiaj do lekarza na kontrole.
Kowiesia,Emili Wera byli tacy mili,ze odprowadzili mnie na przystank :)
Poczekali trocę ze mną na busa i poszli.
Abus oczywiście się spóźnił przez pogodę.Masakra.
Niedawno przyjechałam.
Bd miała dużo do nadrobienia z kursów.
Mam się nauczyć 40 pytań na jutro na kartkówke.
Nwm jak się tego naucze i to na jutro.
Oszalał chyba xd
Niech wszystko płynie. Nie chcę kontrolować całego świata. Niech będzie jak ma być.