nikt tego nie wie. to wspaniałe i straszne że nikt nie wie co oznaczają moje gesty uczynki szaleństwa. raz deszcz raz słońce . co za lato. czy królik odpowiada za ten eksperyment? jakiś badacz zaszczepił mi odruchy instynkty i popędy by następnie obserwować co z tego wyniknie. zło jest jak ciemność. jest wieczne. dobro jest śmiertelne. istnieje jako krótki rozbłysk, zwycięstwo nad ciemnością. paradoksalnie istnienie zła pozwala dostrzec dobro. najlepszy byłby jednak koniec świata. bo może kiedyś, w kolejnym kręgu nieskończoności jeszcze będę Cię kochała.. ciało mamy zwierzęce ale aspiracje boskie! hormony głodów nie do zaspokojenia marzeń nie do zrealizowania tęsknot nie do zagłuszenia. jestem zmęczona. tak straszliwie tym zmęczona. męczy mnie piękny wschód słońca jak i zachód. męczy mnie piękno gdzieś ukryte, nie na widoku. . męczy mnie moja świadomość i to że przede mną wszystko to zostało odkryte i powiedziane. tylko tyle i aż tyle.