nienawidze chodzic do schroniska...
one wszystkie tak blagaja o troche czulosci..
milosci..
opieki...
zainteresowania..
a
ludzie sa bezduszni.
glupi.
bezmyslni.
okrutni.
chorzy.
tych co kupuja i wyrzucaja, opuszczaja takie stworzenia..
chetnie (gdybym mogla to) pokazalabym im co to znaczy i zrobila z nim i to samo.
model: sadam.