całkowity brak somodyscypliny... nie chce mi się odrabiać lekcji... nic po prostu przychodze ze szkoły idę spać, póxmiej wchodzę na neta. posiedze troche i znowu ide spac. rano wstaje myje sie i ide do szkoły. Do tego pieprodznego budynku.Kurwa. Tam mnie wszyscy dobijają. Fałszywi przyjaciele zmora tego świata. A ja miałąm zaplanowane najbiższe kilka lat, zgodnie z wymogani rodziców i spełnieniem marzeń a tu nawet nie chce mi sie go zreazliować.
* "..burdel w mej głowie jak w damskiej torebce..." dokładnie tak.
** byle do sobotniej imprezy u Marcela.
*** kocham moje Słońce-Aśkę, która nie pozwala mi się smutać. kocham mojego miśka- Dominikę, która przy mnie jest i jej płacz i jeziorem moich łez. kocham mojego brata Roszczyka. Kocham Piotrka, który jest zawsze chęnty do przytulenia mnie! ;* Dziękuję, że jesteście i znowsicie moje zachwiania emocjonalne
Znowu zrobiłam przemeblowanie w pokoju! Pozdrawiam mojego mentora M. ;*
Pierdolę ludzi, którzy mnie ogdadują i próbują udowodnić, że ejstem nagorsza na świecie.