chciało by sie napisać ze życie jest piękne i cudowne, chciało by sie udawać ze nic sie nie dzieje, założyć maskę na twarz i z uśmiechem znosić ból i cierpienie! gdyby to bylo takie proste...ale dlaczego kłamać, dusić w sobie cały gniew i cierpienie!! lepiej to wykrzyczeć całemu światu jak jest ci tu źle, mkoże ktoś usłyszy i wyciągnie rękę. wtedy powiesz ze zycie jest piekne!!
mi brak sił by krzyczeć, zbyt duży we mnie lęk ze nikt nie usłyszy... mogę jedynie siąść w kącie i cichutko zapłakac z nadzięja ze ktos przechodząc obok zatrzyma sie i otrze łzę