"Skoro ciągle o kimś myślisz to mu to napisz. Powiedz mu prosto z mostu wyrzuć z siebie słowa które cisną Ci sie do głowy.
Jeśli za kimś tęsknisz, napisz, że fajnie było by sie zobaczyć, jeśli za kimś tęsknisz jeszcze bardziej, napisz, że chcesz go pocałować, jeśli ktoś niegdyś dla Ciebie ważny, a teraz się od niego "leczysz", siedzi Ci w głowie napisz mu o tym i powiedz, że radzisz sobie świetnie a bez niego jest Ci o wiele lepiej, jeśli chcesz kogoś przeprosić, napisz - przepraszam, jeśli po prostu chcesz podziękować, zrób to..
Jeśli kogoś kochasz.. To już sama wiesz co masz powiedzieć, ale przemyśl to, bo możesz poważnie zranić, a takie rany mogą się nigdy nie zagoić.." 

Po co rozmawiać z kimś, kto zachowuje się jak skończony debil? Zabawki się nudzą. Skoro nie mogę liczyć nawet na przytulenie,  z pewnością na ani 1 smsa przez 4 miesiące również. Nie zawsze chce rozmawiać, nie zawsze musi mieć to podtekst, ale skoro tak uważasz.... Pracza to było jedyne miejsce, gdzie mogłam Cię spotkać, posiedzieć chwilę, teraz nawet nie chce tam iść, bo każdy dzień kończy się rozczarowaniem, wkurwieniem i chęcią płaczu. Jeszcze ta ruda pizda, o któej tyle informacji na około, źle się poczułam. Ale, przecież

"co komu do tego, jak i tak mniejsza o to"

I'm out.