Mój malutki braciszek.
Zawsze będziesz dla mnie małą marudą i śmieszkiem.
Pamiętam kiedy byłeś taki malutki kiedy zobaczyłam Cię pierwszy raz w szpitalu wtedy mogłam wziąć Cię na ręce i przytulić.
Pamiętam jak pierwszy raz oczka otworzyłeś jak pierwszy raz zapłakałeś jak słodko i szybko zasypiałeś..
Z dnia na dzień coraz to słodszy.
Gdy pierwszy raz zrobiłeś krok gdy pierwszy raz coś powiedziałeś.
Coś pięknego..
A teraz psocisz mi się i denerwujesz, ale jak to mówi mama rodzeństwo już tak ma.
I tak Cię mocno Kocham!! <3