Ktoś mi kiedyś powiedział, że marzenia są po to, żeby je realizować, a nie zasuszać w jakimś zielniku.
Zaboli, gdy uświadomisz sobie,
że tak naprawdę nikt na Ciebie nie czeka.
Pusty śmiech, życie pełne prawdy, bo wyścig z szaleństwem, to sport ekstremalny.