Wielkimi krokami zbliżają się moje 21-sze urodziny [już w sobotę].
Staroś, nie radośc -po 21 roku zycia organizm się starzeje i trzeba będzie się zacząc odmładzac... A jak dziś pamiętam moja 18-nastkę... Ale ten czas leci.
Nawet to, że połowa drugiego semestru już za mną -> praktycznie od końca kwietnia mam studenckie wakacje do około 20 września... Życ nie umierac, ale...
nie mam pomysłu na imprezę urodzinową. może przebieranki? może jakiś temat przewodni? macie jakieś pomysły, aby podpowiedziec?