Coś mnie wzięło na czarno-białe fotki.
Na historie się pouczyłam chociaż nie wiem czy idę jutro. I tak nic dalej nie umiem. Przynajmniej jestem pewna dobrej oceny z testu z geografi i moje 13 puntków z próbnej Chemi. Uważam, że jak na mnie to całkiem, całkiem. Nie wiem już co mam robić, żeby wyjść dobrze z ocenami.
Bądźmy pozytywnej myśli. ;)