to dziś, dziś jest ten dzien kiedy zaczęło sie Twoje szczescie.
Nie moge przestac patrzec na nasze zdjęcia na twoj uśmiech, ktorego moze zabraknąć.. Wczoraj stałam 3 godziny patrzac jak lezysz ze swoja siostrą na sali, a ja tylko moge widziec cie przez szybe. Nie moge podejsc wziąć cie za reke i powiedz jak abrdzo mi Ciebie brakuje i jak bardzo Cię kocham. Te wszystkie wspomnienia wracają. Twoj uśmiech, jej uśmiech. Te wszystkie odpały ktore we dwie odwalałyscie, na co ja musialam patrzec i sie zastanawiac z kim ja sie zadaje. Te nasze wspolne płakanie, kłótnie ale tez dni kiedy uwierzylysmy ze jestemt dla siebie kims wiecej. Jezeli Ciebie zabraknie mnie nie bedzie dla nikogo. Jest jeszcze jedna osoba taka jak ja ktora plakala razem ze mna, Zuo taka mala a tak bardzo sie do ciebie do mnie i my do niej przywiązałysmy... booli mnie to jak twoja mama stoi i płacze i opatrzy na dwie ukochane córki. Brauje mi słów ktore moge powiedziec, pozostaje tylko przytulic pocieszyc usmiechem, mowiąc ze to taki sen na chwile, ze zaraz wstaną i bedzie dobrze. Bedzi, musi byc. inaczej nie moze, inaczej nie wyobrazam sobie tej sytuacji. Tylko czekac az lekarz powie ze ich stan jest stabilny, ze dzieje sie lepiej, i chce juz zebys otorzyla oczy, chce cie przytulic.. bo juz nie wytrzymuje.
domyslam sie ze dzis by była notka o tym dniu, chce napisac cos od ciebie, dla niego.
9.02.2012 - dzis go poznalas, poznalas go i poznawalas z dnia na dzien. Zaczęłaś mu ufac bezgranicznie, mogla bys dl;a niego zrobic wszystko, po prostu go pokochalas. Teraz.. snisz pewnie o nim, tesknisz za nim cholernie mocno, ale nic nie mozesz. M. jestes kims wyjątkowym na tyle ze malina pokochala ciebie za to jaki jestes. zdobyc u niej zaufanie to jest prawdziwa sztuka, lecz stracic je jest szybciej nic cokolwiek. Dlaczego sie tak musialo stac? gdybys spojrzal w jej oczy poczul bys wiecej niz czujesz teraz. Nie wiesz i nie wiem czy sie dowiesz jak to boli kiedy osoba Ci tak bliska, oklamuje Cie,. A ty nadal ją kochasz i nie potrafisz nie wybaczyc jej. To boli patrzec jak twoja najlepsza przyjaciołka płacze ci do telefonu, płącze na kazdym kroku jak msyli o Tobie, ze ciebie juz wiecej nie zobaczy, bo ma mysli takie a nie inne.. To boli, jak widze ją rozdarta, nie moze sie nad niczym skupic, tak nie wiele potrzeba do szczescia- złapac ja za reke, powiedziec jak ją kochasz niestety przez internet tego nie zrobisz.. Nie wiem co bys tu jeszcze napisala... Na pewno jak za nim teksnisz i nie wiesz co zrobic ze soba... Na pewno bys napisala to co mi zawsze powtarzasz...
Pamietaj Malina kocham Cie, całym sercem, pomimo moich wad, pomimo twoich na zawsze bedziemy przy sobie. Chodzmysmy mialay byc na dwoch innych krancach swiata ja do ciebie przylece jak bedziesz miala jaki kolwiek problem, zawsze moglas, mozesz i bedziesz mogla na mnie
polegac bo wiem ze za niedlugo wstaniesz na nogi i pojdziemy na przód.
Twoja M.