Już wiem, że nie lubię tegorocznych świąt. Miałam nadzieję, że będą wyglądały trochę inaczej, gdyby nie ta masa sprzątania to wcale bym ich nie odczuła. Dzień jak codzień. Bardzo nie lubię grudnia. Przywołuje same najgorsze wspomnienia a po za tym jest zimno a zimna też nie lubię cały plus tej zimy jest taki, że nie ma śniegu.
Wesołych i Udanego! ;)