A miało być tak pięknie.
Tak wierzyłam, że wszystko bedzie git, że poprostu sama siebie zadziwiałam.
Ale moja wiara to za mało. O dużo za mało.
Wszystko straciło sens...
No może nie wszystko. Jest w końcu jeszcze tyle rzeczy, które mają dla mnie znaczenie.
Mogę obwiniać tylkoe siebie.
Za moją pieprzoną wiarę!
"KIEDY JESTEŚ W PIEKLE, MOŻESZ ZAUFAĆ TYLKO DIABŁU."
[PIŁA II]
Bo moje plany poszły się jebać...
Nie czytajcie tego powyżej... Zły dzień...(A sądziłam, że to ja jestem tą złą... Najwidoczniej się myliłam...)