Nie zapomnie chyba nigdy tych chwil...
Wtedy byliśmy tacy szczęśliwi...
Chodziliśmy na spacery..
Kochaliśmy Sie !!!
Teraz ja musiałam wylecieć w Świat zeby zrozumiec, że Kocham Go i nie wyobrażam sobie zycia bez Niego ! czasami to strasznie boli... bo tesknie za Nim tak, że Juz nie wyrzymuje i rycze jak dziecko ale pozniej uswiadamiam sobie ze to jeszcze tylko miesiac, że my wytrzymamyyy... :*
Kiedyś strasznie się z Nim kłóciłam bo miało być tak jak ja chce dotarło do mnie jednak, że nie moze tak byc !!! ze On też musi cos powiedzieć w tym zwiazku i tak bedzie jak do mnie Przyleciii...
Nie bedziemy sie kłócicccc..:) !
To znaczy wiadomo, że bedziemy ale nie tak jak Kiedys...
Wtedy przestalismy sobie okazywać szacunek traktowaliśmy się jak wrodzy !
Ja jak na Niego patrzyłam to miałam ochote mu w morde napluc i robiłam wszystko zeby mnie znienawidzil...
Na szczesciee tak sie nie stało i zaczynamy od Nowa...Od nowa od nowa czyli tak jakbyśmy się poznali.. W sumie długo ze sobą od Wakacji nie przebywamy zazwyczaj jak jezdziłam tam to tylko kilka godz z Nim spedzałam i napewno się zmieniłammmm, on zapewne też ale to wszystko okazę się w Praniu !!!
Wiem, napewno ze Kocham Go i nikt nie zajmie jego miejsca !!!!
A Zdj Stareee jak Świattt :D :)