Nooo Witaamm :) Nie wiem sama od czego zacząć.. :) Kurcze pierwszy raz latałam samolotem i tego sie nie da opisać to trzeba przeżyć, Ci którzy już latali wiedzą o co mi chodzi.. Ale i tak strasznie strasznie się bałam.. Jak już wylądowałam to dziękowałam Bogu, że nic się nie stało tyle się teraz słyszy o tych wypadkach i wgl.. Ale na szczęście wszystko ok ;).. Właśnie leże w swoim łóżku ;) i nie chce mi się spac.. Jak przyjechałam to Eliza i Krzyś zrobili mała imprezke :) rzecz jasna wszystko było kulturalnie bo Eliza w ciaży i tylko reszta piła drinki piwka i co tam chciał.. Było nas w sumie tylko 6 ale i tak było wszystko w jak najlepszym porzadeczku.. Wstawiam kilka zdjeć z Lotu i jak Elizka mi zrobiła już w domkuuu :) a teraz planuje obejrzeć jakis dobry film :) wiec kończeee...
Jutro mamy mieć grilla wieec tez wpadnie kilkaaa nowych zdjęć..
Bedę sie stała codziennie wstawiać coś nowegooo :*
<3