nie mam serca chyba
nie potrafię
W powietrzu dookoła czuć jeszcze nikotynę, bo papierosa trzymają twoje ciepłe ręce. Zaciągasz się powietrzem, by poczuć, że wciąż żyjesz i nigdy na myśl ci nie przyszło, by założyć pętlę. Gasisz papierosa i ta myśl ucieka z dymem. Serce jest spokojne, bije rytmicznie jak werbel; zaparzasz kawę, tak bardzo lubisz kofeinę.