Przedzkolaczek<3
Ranki sa ciezkie, nawet bardzo. Jak tylko otworzy oczy to placz,ze nie chce isc do przedszkola. No ale prowadze i zostaje. Dzis nawet ladnie. Szkoda ze nie chce sie bawic, rysowac, jesc ani sikac. No nic.
Wraca do domku o 12.30 i jest ok. Zadowolona usmiechnieta i pelna energi, a na pytanie jak w przedszkolu mowi ze dobrze!:)
Nie ma jej chwilę ale jaki spokoj w domu. Mohe na spokojnie posprzątać, wiadomo jest Wojtus ale to pikus!;)
Wojtus grzeczny chlopak, potrzebuje co raz to wiecej uwagi. W dzien ciezko mu usnac juz samemu, ale na rejach tez nie chce;)
Wczoraj bylismy na szczepieniu, chlopisko wazy 8700 g! A moje plecy wolaja o pomste!:)
W domu maly remont i juz chce koniec, chce posprzatac w koncu i zaczac przygotowywac sie do chrzcin Wojtka, ktore beda juz za miesiac;)