Pierwszy tydzień za nami, jest dobrze, nastawienie jest odpowiednie. Wprawdzie kilka niezaplanowanych zmian (niestety niekorzystnych) trochę mnie zdenerwowało, ale nie dam się, spokojnie!

Minęły 4 dni w szkole.. Lekcje do późna, zadania domowe, notatki... Ale na szczęście weekend wynagrodził mi wszystko. 

CUDOWNIE  i oby tak dalej!

Czasami sobię myślę, że przesadzam, wydaje mi się, że nikt nie ma tak emocjonalnie ciężko jak ja, że jestem jakimś odłamkiem.

Zazdroszczę. 

Zazdroszczę osobom o mniejszej wrażliwości, osobom bardziej odpornym - ich nastawienia.

Lecz... Tak na prawde to ja..

Uwielbiam mieć wszystkich obok siebie, uwielbiam sprawiać przyjemności, uśmiechać się do Tych Najcudowniejszych i czuć tę bliskość, której nie zastąpiłabym niczym innym.

To jest mój priorytet.

www.klaudiaigielska.blogspot.com