Długa historia o Miłości !

http://www.youtube.com/watch?v=RVleVK_23yo

Ja chciałam dostać tylko kawałek nieba& Kawałek tego cudownie błękitnego nieba&

Dlaczego? A dlaczego małe dziecko chce dostać nową lalkę Barbie, albo samochodzik? Dlaczego nastolatek chce dostać nową bluzkę albo deskę? I czemu dorosły kupuje sobie furę za 150 000 tysięcy?? Bo chce się poczuć szczęśliwy, chce czuć, że właśnie gdy ma tą rzecz to, może wszystko& Ja nie chciałam dostać ani lalki, ani bluzki ani nawet super auta, chciałam mieć jego- tego cudownie wyglądającego, inteligentnego chłopaka& Mogłam dla niego zrobić wszystko& Moje zachowanie było niemądre& W ogóle nie myślałam co robię i co chcę zrobić dla niego& Byłam gotowa nawet umrzeć za tego chłopaka& Wiem& Powiesz& OSZALAŁAŚ!! A ja nie będę się z tobą sprzeczać& Owszem! Oszalałam na jego punkcie& Nikt nie był dla mnie ważny i nikt mnie nie obchodził& Liczył się tylko on& Kochałam go i nie ukrywałam tego& Niestety on nie czuł tego samego do mnie& Nie czuł i czuć nie chciał& Przecież mógł mieć każdą& No to czemu miałby wybrać mnie? Czemu miałby się ze mną męczyć, jak mógłby męczyć się z każdą inną? Zaraz zapytasz mnie dlaczego nie ze mną? Nie męcz się& Już ci odpowiadam& Ponieważ ja byłam brzydką anemiczką, nie jadłam, nic nie jadłam& Piłam, paliłam i ćpałam& Zaczęłam mając kilkanaście lat, może 12& A gdy już się opamiętałam było za późno& Policjanci, którzy byli znali mnie jak nikt& A ja zaszłam w ciąże będąc 15-latką& Wtedy olała mnie także rodzina i przyjaciele& Nie miałam nikogo z kim mogła bym pogadać, wyżalić się& Byłam sama. Urodziłam zdrowego syna, z płaczem oddawałam go do szpitala& Choć nie znałam tego brzdąca strasznie go kochałam, ale nie miałam jak się nim zająć& Nie miałam pieniędzy i domu& Nie byłam gotowa na dziecko& Teraz powiesz mi, że trzeba było uważać& Szkoda, że nie było ciebie przy mnie gdy popełniłam tyle głupich, dziecięcych błędów& I właśnie w tedy gdy on, on zrobił mi dziecko i mnie zostawił przestałam jeść. Zachorowałam, myślałam, że, że może w tedy on się mną zajmie& Przejmie się choć odrobinę mną, mną i naszym dzieckiem& Ale on nas olał, wyparł się mnie i dziecka, mówiąc, że nie ma pewności iż to dziecko jest jego a mi nic nie obiecywał& Nie mówił, że mnie kocha i będziemy razem do końca naszego życia& Nie obiecywał wszystkiego czego tylko sobie zamarzyłam& A ja w tedy jeszcze gorzej głupiałam, jeszcze bardziej starałam mu się dogodzić, robiłam co tylko chciał& On tego nie chciał miał gdzieś czy się staram czy nie& On miał inną i gówno go to obchodziło co zrobiłam z naszym dzieckiem, jak bardzo go kochałam& A ja coraz gorzej się nakręcałam, wpadałam w histerię& Nienawidziłam go ale go kochałam& Na końcu starałam się już udawać, że on mnie nie obchodzi, że już tak za nim nie szaleję& Że mam go gdzieś tak jak gdzieś ma mnie on&

Mówiąc, że nie tęsknie-KŁAMAŁAM Tęskniłam&

Mówiąc, że nie płaczę-KŁAMAŁAM Płakałam&

Mówiąc, że nie kocham-KŁAMAŁAM Kochałam&

Ale on wiedział, wiedział i widział to czego nie widział nikt inny& Jednak miał gdzieś mnie i moje problemy& Zapomniał o mnie, o nas, o tym co nas kiedyś łączyło. ; (

-I dla tego zabiłaś? Spytała zniecierpliwiona pani psycholog&

-Zabiłam dla tego, że chciałam dostać kawałek nieba& I cała historia zaczęła się od nowa.

KONIEC&

Podobało się ? Kliknij ,, Fajne ''

Dziękuje ;D

Historia zmyślona ;D

Masz jakiś fajny temat na nową historie ? Pisz ! ; D