Qaf.
Ze słonecznej Kalifornii do chłodnej Kanady (przynajmniej dopóki nie pojawią się nowe odcinki Pamiętników Wampirów :D).
Po obejrzeniu trzech odcinków mam wrażenie, że Kanada ma naprawdę dziwne ustawodawstwo. :D
Czy ktoś może mi wytłumaczyć fenomen tego serialu? Bo broni go tylko i wyłącznie Gale Harold, btw. świeną rolą a' la męska Shane (aż ściska Cię z ciekawości z kim spędzi dzisiejszą noc ;). Ja tu oczekuję czegoś na miarę Hugh Laurie' ego w Housie, a nie drugs, sex and techno w majtkach. Na litość!
PS: Jak mi się wybitnie nic nie chce! :D