'Kolejny taniec w cyrku zdarzeń'
Dodano: 6 PAŹDZIERNIKA 2009
Mała aleja róż.
Mała aleja róż.
Któregoś dnia rzucę to wszystko
I wyjdę rano niby po chleb
Wtedy na pewno poczuję się lepiej
Zostawię za sobą ten zafajdany świat
Napełnię olejem pustą głowę
I wrócę tam, na aleję pełną róż...
Jesień, chandra, chandra, jesień.
Kolorowe liście wspomnień lecą z drzew.
Komentarze
rudamarchewa
siemano, wrzuciałam Twoją fotę na digarta.
ściągnij sobie: http://www.digart.pl/zoom/4459434/230.html
jakbyś wstawiała na fbla albo nk to napisz że to ja fociłam i dodaj mój link na maxmodels :)
ściągnij sobie: http://www.digart.pl/zoom/4459434/230.html
jakbyś wstawiała na fbla albo nk to napisz że to ja fociłam i dodaj mój link na maxmodels :)
11/10/2009 23:06:53
rudamarchewa
jesień, chandra, szkoła, jesień, chandra, szkoła, jesień, chandra, szkoła... jak mogłaś o szkole zapomnieć? :D
06/10/2009 22:33:29
zyjjakchcesz
Jesień ma swoje uroki,ale także wprowadza mnie w swego rodzaju chandrę. Pociągając temat nerwobóli,to je jeszcze bym zniosła,gdyby nie uniemożliwiały mi tańca. W ogóle to boję się,że jeszcze zabronią mi przez to tańczyć,bo do prześwietlenia dopiero jadę... Co sądzisz?
06/10/2009 20:45:17
