nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Nie przeszkadzaj mi 
wiem jakie oczy ma strach
nie przeszkadzaj mi 
polarna noc wokół nas
nie obiecam ci 
poślubnych wojen i plaż
nic nie obiecam ci 
i nie przeszkadzaj mi bo tańczę

nie pomaga mi 
wspólnych znajomych tłum
nie pomaga mi 
wstyd, honor, ojczyzna, bóg
nie obiecuj mi 
że zawsze ze mną pod prąd
nic nie obiecuj mi 
i nie przeszkadzaj mi bo tańczę

Wigilia studencka wcale nie musi składać się z 12 flaszek jako 12 dań głównych; fajny młody człowiek potrafi znaleźć wyważenie między tym, co fajne jest w tradycji, a co nowego można wnieśc od siebie, nie? Nawet jak demolujemy dom, łamiemy mosiężne klamki, uprawiamy przemoc (dziewczynom dzieje się krzywda), całujemy się pół noc, a potem palimy cuda niewidy tak jak palą studenci, to i tak w głowie mamy prężnie wyrywającego się do przodu, przemądrzałego dorosłego człowieka

nie chcę być zamkniętym na świat człowiekiem. jak będę miała 55 lat, ani jak będę miała 99 lat. łatwo jest mówić, gdy jest się młodym a Twoje największe problemy w niczym nie przypominają tych, z trudnych spraw (a może właśnie są bardzo podobne? tam był szalony Dariusz haha). ale może chociaż, jeśli nie jest się pewnym, jaką osobą chcesz być za te naście dzieści lat, to może warto wiedzieć, kim się być nie chce.

Szkoda tylko, że niektórzy tą otwartość wykorzystują i szkoda, że nie chcą ze mną jechać do kaliningradu. Jak przeszliśmy tą odległość z Giław do Prejłowa idealnie w czasie, to i z obwodu cali wrócimy. może ruscy nas nie przerobią na pierożki. no chyba, że nas prześlą do korei.

I tak cieszę się, że mam dookoła siebie takich ludzi. takich, co powiedzą, że myjemy hery na sucholca, albo zażartują z ostatniej kropli paliwa. takich, którzy wysyłają mi hiphopowe kawałki o moim życiu. takich, co każą się zdalnie odprowadzać do domu przez telefon, zrywają gwiazdki z nieba i zaganiają wszystkich muków, którzy staną na drodze mojego samochodu. I tych, którzy chwilowo są gdzieś dalej, ale wiem, a może wierzę, że w końcu wrócą na miejsce. Przepraszam za chroniczny brak czasu, czas jest, ale skoordynowanie jest do dupy. I jak Ty Magda, chcesz być otwartym człowiekiem, jak już teraz Twoja elastyczność jest mniejsza niż parę lat temu. Obowiązki srobowiązki. 

Japonek, masz dzisiaj urodziny. dwudzieste. myślałam, że Ciebie to nie dotyczy ;p 

tak dużo dobrej muzyki, tak dużo fioletu, tylko wziąć kogoś i tejk a rajd on a big dżet plejn.