Bo w takie wieczory jak ten jedynym pierdolonym brakującym puzlem w tej układance jesteś Ty i Twój czuły dotyk...
Z lampką wina, muzyką w sluchawkach patrzę na noc za oknem, łzy spływają po moich policzkach, a w głowie przewijają się klatki minionych lat i wspólnych chwil spędzonych w Twoich objęciach...
Tak bardzo mi tego brakuje....
A jednak dziś czas zmienił mnie w inną osobę. Stałam się podłą suką bez serca.
Traktuje ludzi z wzajemnością. Odwdzięczam się pięknym za nadobne...
Zobaczymy kto przeleje w takim układzie więcej łez ja czy oni...
http://www.youtube.com/watch?v=VbsF4xchioo