H.

No kurwa ubóstwiam Go!!!!!!

Bo  nic, zadna rzecz, żaden samochód, żadna chwilowa zabawka Go nie zastąpi!

Nie pamiętam o nim na codzień, ale kiedy, usłysze jakąś dobrą nute, lub inni ludzie robią wiele różnych rzeczy na mieście, kiedy wiem że wiele rzeczy mógłbym zrobić tym autem, żadnym innym. Bo był wyjątkowy i przyciągałó wzrok! O to napewno :) Wtedy przydawała mi sie Cupeta. jeszcze te czasy wrócą, zbieramy pieniążki na RD1 :D

Nigdy nie kupie innego auta niż te z kopniętym H na atrapie chłodnicy. Wiem że nigdy nie mówi sie nigdy ale to jest inna bania, której nikt poza mną nie może a nawet nie ma takiego umysłu zeby pojąć co mam w głowie przez tą markę xD

I we wtorek przyjdą rameczki klubowe HFP także nie bedzie lipy :)

i to by było na tyle, wyżyłem sie lekko, teraz nie usłyszycie na mieście czy na słubice.24 lub hts-ie że jakiś małolat znów rozwalił jakieś wozidło. Bedzie spokój kurwa

to cześć, trza do fryzjera skoczyć ;p

Kocham Cię Alutek ;**

Wracaj do zdrowia Bąku! ;*