Tomuś uwielbia lody :) Potrafi zjeść dwa dziennie :)
Upał, upał i jeszcze raz upał ;/ Nie lubię takiej pogody :(
Co dziennie 30 stopni i w górę . Ehhh... A na jezioro nie mogę iść bo nasze jzioro to jedno wielkie bagno , a najbliższe jest 10km ode mnie , a Marcin wraca o18 z pracy to już się nie opłaca :(
Nie mogę się doczekać sierpnia, w sonotę byliśmy na wstępnych zakupach do domu za dwa dni ruszamy na kolejne zakupy :) Muszę dokupić przyprawy trochę talerzy i chemii , no i przyprawy itd :)
W niedziele wraca Marcina siostra z Belgii :) Nie mogę się doczekać i zobaczyć jej brzuszka <3 Pewnie będę zazdrosna że ona jest w ciąży , a ja już od 9 msc nie :D Ale jeszcze nie teraz kolejny dzidziuś , dopiero za parę lat pomyślimy ;) Cieszę się ich szczęściem bo chcieli tego dzidziusia i w koncu mają :)
Tomuś już nie będzie najmłodszy w rodzinie, będzie się opiekował kuzynem lub kuzynką , jak będą przyjeżdżać do Polski :)
Jeszcze tydzień a mój mężczyzna konczy 9 miesięcy jak to zleciało :) Już jest takim dużym chłopcem i brojem mamusi <3
Kocham namocniej na świecie <3