Modlitwa rozwieszona między gwiazdami
Ty mieszkasz w sercu lipca
W windzie w kawiarni we śnie
Na korze listy do nas piszesz
Na skale na wodzie we mgle
Na wyciągnięcie ręki jesteś
Czy chcemy tego czy nie
Na gwiazdach wieszasz swe listy
A świecą gdy tego chcesz
Twoja miłość przenosi kamienie
Z Tobą zaraz lepszy każdy dzień
Bo Twe serce rozpala nadzieję
Upadam by się podnieść - zmieniam się
Wiem czego chcesz od nas Panie
To trudne czasem bo my mali jak sny
Lecz serce do Ciebie się garnie
Jak umie tak biegnie i drży
Adam Ziemianin