i nie chodziło o Ciebie. Ty, ty byłeś tęczą na niebie, ręką w potrzebie, aniołem stróżem. ja? ja byłam męką dla Ciebie...
elo. usunęłam wszystkie wpisy i zaczęłam od nowa.. zostawiłam pare ze względu na notki.. więc jutro już jade do Basiora :D i później on do mnie i później ja do niego znowu. iiii chce kebaba :( jezuuu nudy :O oglądałam supernatural, ale się bałam więc wyłączyłam haha :D noo i ogólnie to nic nie spałam dzisiaj :| ii mam ochotę coś oglądać, ale nie ma co :| dobra jezuuuuu nic.
siema.
Kocham Cię <3