Wbrew pozorom to ONA była niekwestionowaną gwiazdą na weselu znajomych :) Pośpiewała, potańczyła, wypiła mleczka z mamy kieliszka i poszła grzecznie spać :) Ochhhhhhhhhhh jak ja ją uwielbiam
A z Black River nici :/ Idiotyzmem jest płacenie 70 zł za występ jednej kapeli i to jeszcze zaczynającej grać o 20:00 (sic!) gdzie nasze dziecko zasypia dopiero po 21ej. Jakbyśmy do tego nie mieli innych wydatków :/
Nic to, mam piracką płytę BR więc sobie odbiję katując nią sąsiadów <emotka z diabłem, której to do cholery jasnej nadal nie ma w zestawie emot>
A dredy sprzedam nadal :(