Moja całuśna <3
Dni bez męża jakoś lecą jeszcze coś ponad miesiąc :O
Emi za 3 dni 26 miesięcy :*
We czwartek byliśmy u lekarza znowu leki nowe inhalacje wrr.
Z tym kaszlem :/
Zaraz inhalacja kąpiel i spać wgl dzisiaj wstało o 8 i nie spała energi ma tyle że szok.
Pogoda mega dziwna słońce burza i tak dalej.
Byliśmy na placu wróciliśmy przed 18.
Wczoraj byłam u koleżanki Edyty wróciłam po 20.
Dobranoc :*