Zależało mi na kimś, kto będzie moją kotwicą, wiesz? [...] Kto będzie dzwonił dzień w dzień z pytaniem, czy wszystko w porządku. Pobiegnie w środku nocy do apteki, gdy zachoruję. Będzie tęsknił, jak wyjadę. I kochał, bez względu na wszystko.
doobrze jest,
chociaz za duzo pracy w tym naszym zyciu...widzimy sie tylko na weekendy, a od pazdziernika nawet weekendy pojda...ale ciesze sie, ze jest juz piaatek, ze czekaja na nas fajne 2 dni we wrocku, dobre zarcie lody i kawa mrozona!
a dzisiaj nie robie juz nic..jedynie joge wieczorem jak bedzie juz fajne powietrze...nacwiczylam sie juz w tym tygodniu, a upal jeszcze zadzialal
czekaja mnie ciezkie 2 tygodnie i w pracy i w domu, ale daaamy rade przeciez;d
we wrzesniu 2 wyjazdyy <3