Dla mnie Nowy Rok zaczyna się dzisiaj. Zawsze czułem, że 1 marca jest o wiele ważniejszy niż 1 stycznia. Niedługo wszystko zacznie się odradzać, wracać do życia, to jest prawdziwy początek nadziei.
poziom stresu wzrasta...haha
im wiecej sie ucze, tym mi sie wydaje, ze mnie umiem...im wiecej ciebie tym mniej hahaha
w koncu zaczelam leczenie, doczekalam sie momentu
i calkowicie mi sie odmienily plany na studia...co z tego bedzie nie wiem, musze jeszcze podzwonic i to przemyslec
czy sie pakowac w kolejne 3 lata grubej nauki
tyle mam planow, ze nie wiem czy mi starczy zycia na wszystko...
ale najpierw...obrona i troche oddechu do czerwca na zastanowienie