Cześć kochani! :)
A dziś podsumowanie lutego! :)
Skromnie tak trochę w tym miesiącu było.. Przeczytałam w całości dwie z powyższych książek a trzecią czytam w tym momencie i jestem już w połowie. Co mam na swoją obronę? - Matura? Inne zajęcia? To chyba nieważne, prawda? Czyta się dla przyjemności, a nie na akord :) Ale żeby ten mój wynik dwóch i pół książek nie wyglądał tak nędznie to zaznaczę Wam, że książki te, to taki małe grubaski :)
Co do planów, jakie poczynałam na luty:
1. Cecelia Ahern - "Love Rosie" - przeczytana :)
2. Alexandra Potter - "Jesteś tym którego (nie) pragnę" - nawet jej nie zaczęłam, nie mogłam się do niej zmusić, więc odłożyłam ją i czeka na półce aż ją odniosę do biblioteki
3. Michelle Hodkin - "Mara Dyer. Przemiana" - nie zaczęłam, inne książki wepchały się na przód, zajmę się nią w przyszłości
4. Jodi Picoult - "Drugie spojrzenie" - W trakcie czytania.
Czyli plany wypadły trochę słabo...
A LUTY WYGLĄDAŁ TAK:
1. Cecelia Ahern - "Love Rosie" (6/10)
2. Gillian Flynn - "Zaginiona dziewczyna" (3/10)
3. Jodi Picoult - "Drugie spojrzenie" (-/10)
Powiem Wam, że ostatnimi czasy nie mogę znaleźć dobrej książki, która by mnie naprawdę porwała, wciągnęła, wstrząsnęła mną, żebym nie mogła przestać o niej myśleć. Mam jakiegoś pecha książkowego ostatnio, bo najlepsza książka była co najwyżej przeciętna. Mam nadzieję, że marzec to zmieni!
Za to jestem SZALENIE zadowolona z wpisów, ponieważ udało mi się zrealizować 100% moich planów! Pojawiły się wszystkie planowane recenzje i wszystkie w terminie! :) pojawiło się 6 recenzji, jeden post z cyklu "Majka Poleca" oraz podsumowanie lutego (czyli ten wpis) :)
**Małe sprostowanie - jak ktoś wejdzie w post w którym opisywałam plany na luty zobaczy tam, że miała być tam recenzja "Jesteś tym którego nie pragne" ale że tej książki nie ruszyłam, to zastąpiłam ją recenzją "Zaginionej dziewczyny", ale zmiany te wprowadziłam w swoim blogerskim notesie na początku lutego i już tego się trzymałam do końca - i się udało! :)
A teraz - szykujcie się na jutro! Pierwszego Marca pojawi się wpis z moimi czytelniczymi i blogerskimi planami na marzec, a myślę, że będzie to dość ciekawe! :)
No i nie pozostało mi nic innego, jak życzyć Wam miłego dnia!
Zapraszam Was do zostawienia komentarza! :)
Trzymajcie się cieplutko! ;*