Niech sobie mowią
Niech nas nie lubią
Niech połykają śmiech
Jesteśmy dla nich twarzą z reklamy bo świat na sprzedaż jest
Masz być przyjemny bo bezimenni dziś nie mogą miewać trosk
A gdy podpiszesz kredyt na życie dadzą ci pusty los
Twój czas właśnie nadchodzi
Właśnie sie rodzi
Ten dzień gdy bezimienni zbuntują sie
Niech sobie mowią
Niech nas nie lubią
Musimy zmienić coś
Zrobimy glośne lato miłości
Co bedzie trwało rok
Jak dzieci kwiaty zwrócimy światu
I wolności skrzydła dwa
Kto ci zabroni fruwać jak złonie gdy lekkie serce masz
Twój czas właśnie nadchodzi
Wlaśnie sie rodzi
Ten dzień gdy bezimienni zbuntują sie...
Foto z imprezki..;] Jak najbardziej udanaa :D Mojee czuby :)
Pozdro for all...
Dziekuje pewnemu panu... Hmm...:*