Nie potrafiłam Cię docenić, gdy byłeś blisko,
łączyło Nas tak mało, a dzieliło wszystko.
męczące kłótnie, ciągłe kłamstwa, awantury,
co dzień dzieliły Nas coraz większe mury.
z każdym dniem czułam, że to nie Ty,
ten o którym co dzień miałam piękne sny,
to nie w tym chłopaku się zakochałam,
to nie te oczy, które tak dobrze znałam.
nie wiedziałam co się z Nami tak naprawdę stało!?
dlaczego Nasze życie w proch się rozsypało?
przecież na początku było tak kolorowo,
'KOCHAM' to Twoje ulubione słowo.
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół,
ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa
i nie znam już innych słów,
to jest zbyt trudne.
Całował jej mokre od płaczu policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy..Gładził po nieułożonych włosach.. I powtarzał, że kocha.. Że kocha najbardziej na świecie..