Każda kobieta marzy o tym, by mężczyzna doceniał ją i postrzegał jako nie tylko atrakcyjną kobietę, ale także świetną kucharkę, gospodyni, dobrego przyjaciela, czy świetną mamę. Tylko drogie Panie, do czego właściwie wam te uznanie facetów, jeśli same nie znacie swojej wartości i zapominacie o tym, co jest ważne... albo w drugą stronę - po co wam uznanie tych waszych facetów, skoro same ich nie szanujecie i nie doceniacie? Kobieta to strasznie złożony, zawiły organizm. Jestem jedną z nich, mam jasno określone poglądy i granice, jednak niestety też postępuję sprzecznie wobec siebie samej. Czy więc to z kobietą jest coś nie tak, czy z facetem?
Użytkownik majeczek
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.