jestem cholernie SZCZĘŚLIWA
jest cudownie a nawet bardzo cudownie :D
ostatnioe dni spędzamy na przygotowaniach na rodzinną osiemnasteczkę mojego skarbeczka :* . Ale jest bardzo sympatycznie , jutro osiemnastka rodzinna wieczorem osiemnastka Jara a za tydzień w sobotę osiemnstaka dla znajomych Adriana o jenyy moja wątroba się tego boi :(
Ale jest bardzo fajnie , mam nadzieję , że na rodzinnej osiemnasteczce nikt mnie nie zje ;/ Może się nie otrują moimi babeczkami ;d