Rzeklabym wrecz, ze absurdalnym jest to, jak bardzo sprawy moga sie zmienic w dosc krotkim odcinku czasowym. Niecale pol roku a moje zycie obrocilo sie o 180 sropni. I na szczescie jest to pozytywny obrot sytuacji. Czlowiek czesto nie zdaje sobie sprawy z tego, jak glupi jest i ze nie potrafi docenic skarbu, ktory jest caly czas na wyciagniecie reki, bo ugania sie za beznadziejna tandeta, ktora tylko z wierzchu ladnie wyglada a po pewnym czasie stanie sie zwyklym smieciem.
"nigdy nie przestawaj sie usmiechac, nawet jesli jestes smutny, poniewaz nigdy nie wiesz, kto moze zakochac sie w Twoim usmiechu"
P. e