Banalny słońca wschód, przewidywalny zachód.
Poranki nie cieszą mnie, rozczarowują noce.
wystawa abstrakcyjna w pałacu opatów, rewelacyjna, cudowna.
po ostatnich ciężkich tygodniach miło było pójść, obejrzeć, zachwycić się
dosłownie czułam, jak mój umysł się rozpręża i chłonie sztukę.
nie rozumiem ignorancji reszty plebsu i ich niezadowolonych min,
hej, widocznie Sztuka, przez duże s, nie jest przeznaczona dla wszystkich :}
a tak poza tym to udowodnione niezależnymi badaniami,
że im większa odległość, tym większa tęsknota.
[na zdjęciu Jacek Staniszewski, z cyklu DREAD VISION]