167.

takie twarzowe :D 
weekend jak najbardziej udany ( w koncu widzialam sopockie molo ;D haha), a tu juz pon za nami. odkad wrocilam w silowni, to probuje sie uczyc. nie idzie. durny angol i durna ja xD

skonczylam czytac moja ukochana ksiazke: 'pomnik cesarzowej Achai" ;<< nie wiem co teraz poczac ze swoim zyciem.. haha. zatrzymalam sie na 769str. i nie chcialam dalej czytac, bo wiedzialam, ze teraz znow czekac X czasu, zeby dorwac sie do kolejneg tomu ;<
ogolnie to uwielbiam styl pisania Ziemiańskiego. jak dla mnie, to najlepszy polski autor fantasy :Dz reszta - w ogole najlepszy polski autor. a to jest komplement, bo generalnie nie lubie polskich rzeczy rzytac. powiewaja mi tandeta i jakby byly wzorowane na zagranicznch dzielach. szczegolnie to widac w filmach... temu tylko klasyke polskih filmow lubie i jestem w stanie ogladac ;)

" (...) Były też rzeczy nie wiadomo to czego służące, jak na przykład majtki. Zaraza jedna wie po o oni to noszą. Najwyraźniej po prostu mężczyzn podniecała chiwa, kiedy ściągali je kobietom."

"(...) A teraz... - zacięła się na moment. - A teraz nie wiem, czy zrobiłam dobrze.
- Dobrze czy niedobrze, nie mam zamiaru roztrzygać. A twój gniew rozumiem.
-Naprawdę? 
-Tak.
-A czy w świecie skurwysynów sama nie stałam się kurwą?
Wzruszył ramionami.
- Obudziłaś demony, Shen. A one pokażą, co to wypalanie ran żelazem. I jak zwykle oberwą winni, tylko ci, co są pod ręką. Jednak trzeba sobie zadać pytanie: czt w ogóle gdziekolwiek na świecie są ci naprawdę winni? A twój gniew rozumiem. Naprawdę." 
A. Ziemiański "Pomnij cesarzowej Achai" tom 3. <33