Jakiś tam galop z piątku :)
Dzisiaj jadę do Skrzyszowa zobaczymy co i jak !
a w sobotę zawody w Pruchnej, jedziemy na Jagnie ale jako widzowie :))
Miałam wczoraj jeździć, ale jak już przyjechałam to konie pozamykane i zaczęły jeść bo jej nie brałam.
Ale może (dzisiaj) albo jutro popracujemy nad zebraniem i wolnym galopem i w ogóle wszystkim nad wszystkim byle było wolno ale rytmicznie.
A w środę tata przywiezie mi nowe wędzidło, ciekawa jestem jak je przyjmie..