Notka próbna ;) zobaczymy ile was jest ;)) od tego zależy ,czy będą dalsze notki ;)))
Facet, który nie potrafi sie skupić na jednej kobiecie, nie jest wart żadnej.
bo kurwa najtrudniej jest siedzieć samemu w pokoju ze zaszklonymi oczami od łez i zdawać sobie sprawę, że nie ma się nic. Nic oprócz siebie, a to w takich chwilach tak bardzo niewiele.
Nadchodzi taki moment, kiedy trzeba iść do przodu. Pomyśleć czasem o sobie, zrozumieć, że nie wszystko trwa wiecznie.
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
Trzeba być świadomym, że w pewnym momencie niektóre rzeczy mają prawo się po prostu skończyć.
Spierdoliłeś coś, to czasem lepiej nie naprawiać, bo zagojone rany można łatwo rozdrapać.
Czasami serio żałuję, że tyle niesamowitych przyjaźni, znajomości z niewyjaśnionych albo głupich powodów, tak po prostu się
zepsuło.Po sobie zostają nam tylko wspomnienia.Wspomnienia, które będą na dnie serca, już na zawsze i nic tego nie zmieni.
o to właśnie w tym wszystkim chodzi, na początku ma boleć , łzy , krew i próby samobójcze mają dać Ci do zrozumienia , że życie w każdej chwili może z Tobą tak po prostu wygrać . i właśnie wtedy kiedy ono pokłada Cię po raz kolejny na glebę , Ty musisz wstać choć nie wiem jak cholernym wyczynem by to było , wstać i uświadomić sobie , że jest jeszcze wiele rzeczy , które mogą cieszyć , że jest wiele osób , którym zależy . z uniesioną głową ku górze iść przed siebie , nie dając życiu kolejnej satysfakcji z wygranej , i już nigdy nie popełnić tego samego błędu , już nigdy więcej nie cierpieć tak samo .
To uczucie kiedy ktoś odchodzi? Nie jestem w pełni sił by je opisać. Mimo wolne łzy, strumienie łez spływających po policzkach i ból. Ból w klatce piersiowej, ten ból serca. Jakby ktoś wbił mnie masę zimnych, długich szpilek. Jakby ktoś przygniótł je zimną bryłą lodu. Ból naszej psychiki, niezależny od nas. Wszystko wraca, wszystkie najlepsze wspomnienia. I nic nie możesz zrobić, dopiero wtedy uświadamiasz sobie jak ta osoba była ważna w Twoim życiu. Twoja wściekłość z powodu bezradności jaka cię otacza jest nie do pomyślenia. Ale nic nie możemy zrobić by było lepiej. Kompletnie nic.
Nie można zapomnieć tego co było. Nie możesz wymazać z pamięci tych wyjątkowych chwil spędzonych razem, ściskając się za ręce i uśmiechając do siebie. Nie da się ot tak żyć bez bolesnych wspomnień. Ale po co chcesz zapominać? Po to, by znów popełnić ten sam błąd drugi raz? Pamięć to coś cennego, a wspomnienia, nawet te, które otwierają stare, ledwo posklejane rany na sercu, pozwalają iść inną drogą, poznawać nowe ścieżki, dzięki którym możemy być szczęśliwi. Przeszłość jest kluczem do przyszłości, uczy nas, przypomina błędy i nie pozwala ich powtórzyć.
Dobra , jest sukinsynem . skurwielem , który traktuje dziewczynę jak zabawkę , jedną z wielu , który zmienia ją co jakiś czas na nową , aby nie popaść w chorą rutynę . Kretynem wpadającym w coraz to nowsze uzależnienia - wóda , hera , koka . pod hasłem ' przyjaciel ' trzyma osobę , która zapożyczy Mu działkę kiedy będzie na głodzie . miłością darzy narkotyki . Nie uznaje czegoś takiego jak ' rodzina ' , jednak jest też człowiekiem dzięki któremu byłam przez pewien czas szczęśliwa . Do cna możliwości .
Pokażcie ile was to czyta i tu zagląda ; D
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24