Bezczelnie tkwisz w mej głowie.
Pusta paczka po Malboro, pusta butelka po Lechu, puste opakowanie po chusteczkach. wszystko jest puste, te rzeczy upodabniają się do mojego serca, ono też jest puste.
I obiecuję ci że kiedy staniesz przez moim grobem , powiesz . . tak , to ta , która kochała mnie najmocniej .
- Po co jest miłość.?
Aby zabijać.
Czemu zabijać.?
No tylko spójrz ile dziewczyn się pozabijało przez chorą miłość.
Ale dlaczego.?
Bo kochały, ale źle chłopców rozumiały, a oni potem mieli je na sumieniu.
To miłość jest aż tak zła.?
Tak.
Chciałabym w końcu w pełni móc powiedzieć tak , kurwa . jest na prawdę zajebiście , zero problemów , zero smutku .niestety , moje życie to nie jakaś beznadziejna bajka na Disney Channel . to rzeczywistość.
Jebać dwulicowe szmaty , które zmieniają się pod wpływem towarzystwa.
Godzina 3 w nocy, dźwięk smsa zerwał mnie z łóżka. wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. myślałam, że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. odebrałam. pierwsze jego słowa odpowiedz, kochasz mnie?. chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam, że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. a kiedy powiedziałam, że go kocham najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. wyszłam. i pod nim stał on, krzycząc, że mnie kocha. piękne, nie? tylko szkoda, że to był sen.
Kładę się dość późno, każdego wieczoru czekam aż może dostane wiadomość o treści: należysz do mnie.
Warto było się spotkać, żeby dowiedzieć się, że istnieją takie oczy jak Twoje.
Aaaa, ja pierdole, coraz gorzej, nie mogę znieść tego bólu, nie potrafię już dusić tych kłamstw w sobie, za każdym razem czuję ten cholerny ból, tą pustkę, że Jego nie ma, że nie jest Mój, że jest tak daleko.. i ma inną. Ale co tam, dalej żyję pustą nadzieją, że może kiedyś coś będzie, że kiedyś to On wyzna swoje uczucia, bo ja nie umiem, tak bardzo się boję, że wszytko zjebie, że zniszczę naszą przyjaźń. Jednak to życie w kłamstwie, że uważam Go tylko za przyjaciela, boli w chuj. Brak mi odwagi do wyznań.
Miłego następnego tygodnia. <3
Dobranoc :))