tralalalalallalalallalallalallalalalalalalalalalalalallalalalalalaalla
Siema na zdjęciu Mark i Ryan na warsztatach w krośnie,( w realu sa przystojniejsi ) troche czasu mineło już od nich, ale było super. Szczegół że nie rozumiałam co oni mówią, nie moja wina ze pan nie umie uczyć angielskiego. Na wakacje znowu ma być obóz ale nw czy pojade bo mama znowu sapie ;/.Tak przy okazji Pogodziłam sie z Adzikiem