osz, ty mi tam u się nie szpanuj, że masz moje hasło. uważaj, bo zmienię ; p
tak, ostatnio dodaję z pięć fot dziennie.
taki nałóg.
ktoś mi coś poradzi? chociaż nie, nie. ja muszę dodawać tu zdjęcia.
bu, psy mi wyją. ku.źde. wkurza mnie to. i się nudzę.
tak, tak, nudzę się [och, napisałam nódzę...] bardzo i nie mam co robić,
a jeśli chodzi o sprzątanie chaty [tylko piętra], to się wypisuję.
i tak matka zaraz przyjdzie i zrobi bałagan, więc to by było bez sensu.
jeśli chodzi o zdjęcia, to nie mam aparatu dobrego [patrz powyżej, Sony Eriscon k750i], a pomysły fajne, od paru miesięcy, jeśli nie od początku roku albo od końca 2008.
Ale do tego by potrzeba niebieskiego<-o, takiego właśnie, bezrękawnika z golfem, uszytego z czegoś miękkiego i dobry eyeliner oraz dobre cienie niebieskie.
A co do drugiego, to spaceru z grupą ludzi, kosmetyków i kolorowych baloników.
A co do trzeciego kapelusza czarnego i jakiejś ładnej osoby, np. jak ta, ta, ta lub ta i różowej koszulki [jażunowej] z jakimś czarnym nadrukiem [napisy].
A co do czwartego, to pieszczoch [jedną mam ;D] i kolorowych bransoletek [dużo] plus kolorowych, słodkich i takich happy ciuszków.
Ogólnie, to jakichś 'modelek' i fajnych miejsc.
niebieskich cieni brak,
bezrękawnika - brak,
ludzi - brak,
baloników - brak,
czarnego kapelusza - brak,
dobrego aparatu - brak,
kolorowych, słodkich i takich happy ciuchów - brak,
wielu pieszczoch - brak,
syropu - brak,
modeli - brak,
ładnej osoby - brak [w domu],
dobrego eyelinera - brak,
różowej koszulki - na razie brak, ale może łojciec jutro przywiezie od starej krowo-siostry,
czasu na spacery - brak.
a mam tyle fajnych pomysłów, ku.źde, to ci powiedzą starzy tak:
'Jeśli będzie słaba średnia, to możesz się pożegnać'. a ja się uczę.
i ja już wiem, czyj to pomysł.
tak, tak, pani od plastyki w domu zamienia się w tyrana,
każe się ciągle uczyć, grozi różnymi rzeczami [patrz to w '],
ale i tak gorsza jest jej i jej siostra.
ale ja nie chcę być kujonem, bo takich nikt nie lubi...
a potem się jeszcze wypiera, że nie chce. jaasne, ja już to widzę.
mówi: 'napisz na 100%, żeby być lepszą od chłopaków'
[logan, test: module 1-6, challenges 2, środa, 18.03.09].
a właśnie. muszę ich na nk poszukać, ale ciągle zapominam oO.
wiem, nie czytajcie tego, bo to takie sranie w banię.
w ogóle moja mać jest okropna, bardzo, ale dla was, dzieci ; d, kochana pani plastyczka.
i myślą, że wciąż taka jest...
bo dla mnie jest okropna [patrz: moje ulubione koło plastyczne].
a co do tej starej dupy, to nie lubię jej za witania typu: 'cześć, smrodzie' itd. z 'dzieciństwa'.
albo nagłych zadymek, gdzie bałam się, że mnie udusi [łahahaha].
no i kłótni powodowanych przez nią, bez powodu.
dobra, dobra, odgoniłam się od nudy.
a tobie pozabieram tramposzki, lakiery, spódnice, płaszcze... i co tam jeszcze było?
o, i bransoletki.
tak, teleportuję się do ciebie do domu [łahahahahaha] i ci pozabieram.
King.