Darmozjad mazurski.
Mam dużo planów i pomysłów oraz ciągłe poczucie braku czasu.
Nie mam czasu ani teraz, ani jutro, ani za rok. Eh.
-edit-
Zdjęć chwilowo nie będzie, Anię dopadła grypa.
A tak serio, to nie mam ostatnio okazji do robienia zdjęć. Wrócę z obozu w Bieszczadach, to może coś będzie.
-edit2-
Wróciłam i zdjęć trochę mam, ale jeszcze nie zdążyłam nic wybrać.
Dzisiaj jadę do Krakowa, wracam 30 sierpnia.
Pewnie zdjęcia nowe będą.
Eh, tak mi się nie chce...
-edit3-
Już jutro nowy rok szkolny się zacznie.
Zdjęć z Krakowa nie mam.
Widać, że trzeba mi dłuuugiej przerwy na fbl.
Zauważycie pewnie, jak wrócę.