wszystkie 3 ostatnie notki - opowiadania : )
teraz wkońcu opisy ;)

 Jej uśmiech był wywoływany wyłącznie dzięki blasku Twoich tęczówek. Chciała byś był tylko dla niej, zawsze, bo bała się świata, a tylko w Twoich ramionach czuła się bezpiecznie.

Jeden rozdział się kończy, drugi się zaczyna. Problem tkwi w tym, że w książkach ten drugi rozdział w jakimś stopniu nadal nawiązuje do pierwszego.

Nie jestem typem dziewczyny, której łamie się serce. Nie jestem dziewczyną, która się niepokoi i płacze ponieważ nigdy nie zostawiam mojego serca otwartego. Nie bolało mnie mówienie 'żegnaj' Związek nie jest dla mnie ważny. Nigdy cała nie oddałam się miłości I ktoś może mi powiedzieć, że kocha mnie prawdziwie, ale po czasie to nie ma znaczenia.

ten moment w którym po prostu nie wiesz co masz zrobić, siadasz i nie wiesz nic, niektórzy nazywają go pustką, inni bezradnością, jeszcze inni po prostu mówią, że takie życie. Ja nazywam go brakiem Ciebie obok.

"Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie." Jan Paweł II

Łzy świadczą o tym, że nasze serce jeszcze nie wyschło.

łatwiej jest nienawidzić. bardzo łatwo się zakochać. a gdy się cierpi z miłości, lepiej zerwać całkowicie kontakt, to jest zdrowsze dla naszego serca, chociaż jest ciężej, ale nie widzimy tego jak dla tego kogoś nic nie znaczymy i jak silnie ważny jest dla niego ktoś inny.cholernie boli, ale mniej rani.

"Bóg wie, co skrywa się w tych słabych i zapadniętych oczach. Rozpalony tłum stłumionych aniołów, dających miłość, lecz w zamian nie otrzymujących nic"

Naprawdę tak bardzo zależy ci na zdaniu innych ludzi? Jeżeli chcesz, mogę szeptać ci do ucha same najlepsze komplementy, reszta nie powinna się liczyć.

może trochę smutno, może trochę pusto, może już nawet nie umiem spojrzeć w lustro. może trochę tęsknię, może trochę żałuję, może cię chcę, może potrzebuję, może dajesz mi szczęście, a teraz mi go brak, może nadajesz memu życiu smak. może trochę kocham cię skrzywdzonym sercem, może brakuję mi Cię wielce.

I znów zaczyna żyć od nowa. Dąży od swojego szczęścia.

kiedy podniosła oczy , zauważyła , że się w nią wpatruje gdy ich wzrok się spotkał wszystko jakby ucichło podobało jej się to spojrzenie - delikatne , ale badawcze , jak gdyby chciał poznać ją lepiej , studiując jej twarz .