photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 KWIETNIA 2012

cz.pierwsza : http://www.photoblog.pl/magiaopisux3/120517205


Wieczorem gdy Ola leżała już w łóżku przyszła do niej Kasia. 
- Przyniosłam ci gorące kakao. - uśmiechnęła się i podała jej kubek.
- Dziękuje. Wiesz... po raz pierwszy od śmierci taty się uśmiechnęłam dziś.. dzięki tobie. W żadnej rodzinie zastępczej nie byłam szczęśliwa.. a z Wami jestem..
- Może dlatego, że nie próbuję zastąpić ci matki, a chcę się z Tobą zaprzyjaźnić ? Ale nie mówmy na ten temat, ważne, że jesteś szczęśliwa. Wyśpij się - jutro idziemy na zakupy, a Kamil obiecał, że zabierze cię na przejażdżkę konną i pokaże okolicę .

Następnego dnia Ola, Kasia i jej mąż - Jarek wybrali się na zakupy. Dziewczyny kupiły masę rzeczy - meble, drobiazki, kosmetyki, ubrania. Wstąpiły też do fryzjera. Aleksandra po powrocie była nie do poznania. Uśmiech pojawił się na jej twarzy, oczy ślniły, nowe ubrania podkreślały jej szczupłą figurę, a jej brązowe włosy równo obcięte, z grzywką wyglądały cudownie. Gdy tylko zostawiła zakupy pobiegła do Gracji i ją osiodłała. Kasia miała wątpliwości, czy dziewczyna powinna jechać na tym koniu, który nigdy nie wyjeżdżał po za granicę stadniny, ale wkońcu się zgodziła. Kamil dosiadł klacz - Melodię i ruszyli w drogę.
Po drodzę bardzo dużo rozmawiali, Ola opisała Kamilowi całe swoje życie. O tym gdy zaczęła jazdę konną z tatą, o jego śmierci, o rodzinach zastępczych... Z nikim nigdy tak dobrze jej się nie rozmawiało jak z nim. Kamil też opowiedział jej trochę o swoim życiu. O pasji - jeździe konnej, o miłości do koni, o swojej rodzinie... Po zwiedzeniu okolicy Kamil powiedział, że pokaże Oli swoje ulubione miejsce. Ruszyli leśną drogą pod górę.W połowie skręcili w las. Konie powoli omijały grube, gęsto rosnące drzewa. Po jakimś czasie można było usłyszeć szum wody, a potem wyjechali przy małej rzeczce, obok niej były skały.
Kamil zeskoczył z konia i przywiązał go do haka wbitego w ścianę, Ola zrobiła to samo. Chłopak poprowadził dziewczynę przy skałach, a potem weszli do jaskini, w której też płynęła rzeka. Było tu bardzo pięknie. Usiedli na ziemi i wpatrywali się w milczeniu w wodę.
- Lubię tu przychodzić gdy jest mi smutno. Posiedzieć i pomyśleć. Jest to tylko moje miejsce, tylko ja o nim wiem.. Nikt inny oprócz ciebie jeszcze nigdy tu nie był. - powiedział Kamil..
- Dziękuje, że pokazałeś mi to miejsce. Tu jest tak pięknie, ale chyba powinniśmy już wracać. - odpowiedziała Ola. Wstali i znaleźli się bardzo blisko siebie. Ich usta złączyły się na chwilę, a zaraz potem Aleksandra pobiegła, odwiązała szybko konia, wsiadła i zniknęła z widzenia chłopaka.
- Przepraszam. - powiedział gdy wreszcie ją dogonił. - Ja..
- Nic się nie stało. - odpowiedziała i pogoniła Grację. 
Wieczorem, leżąc już w łóżku zastanawiała się czy ona i Kamil mogliby być kiedyś razem ?

 

cdn.
autor : magiaopisux3 

 

Komentarze

ronnie jejku, piękne <3 czekam na następne części, napewno wpadnę, dodaję ;)
+ zapraszam do mnie ;p
15/04/2012 21:56:56
magiaopisux3 dziękuję bardzo :*
+ na pewno wpadnę :*
15/04/2012 22:11:31
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika magiaopisux3.

Informacje o magiaopisux3


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Biegus rdzawy slaw300Wedding photographymagicPoznań photographymagic