Jeszcze tylko 3 dni zostały starego roku, nie powiem żeby był zły, ale też nie był idealny, chyba jedno co mnie spotkało wyjątkowego to to, że poznałam mojego wspaniałego Buraka. ;* i naprawde jest mi dobrze tak jak jest nie chce nic zmieniać. ; ) i wiem, że każdy następny rok będzie o wiele lepszy bo przy Tobie. I to było takie smutne jak nie było Cie obok przez dwa dni, ale Magdzik pomogła mi je wytrwać, za co jej bardzo dziękuje. ;* a no i jeszcze pochłonęła mnie gra w monopol z dzieciakami i nowy telefon. ;d wiec czas jakoś zleciał. Chociaż brak bliskiej osoby obok wywołuje smutek na twarzy, i żadne rozmowy czy sms nie zastąpią tego ciepłego wtulenia się w jego ramiona. ; ) lub rozmowy na żywo. a tego zawsze mi brakuje gdy Cie nie ma. Po prostu przyzwycziłam się do tego że jesteś zawsze obok i tak trudno mi jest gdy Cie nie ma. Jeszcze nawiąże tutaj trochę do naszej rozmowy dzisiejszej, że twój świat beze mnie byłby taki sam jak mój bez ciebie, czyli nijaki. i mogę w tym momencie powiedzieć, że nie zapomniałabym o tym co było i na pewno wracała do tego przy każdej okazji. Wiem, że nie będe musiała nawet tego robić, bo to co teraz mam w pamięci to tak bardzo mało tego co jeszcze w niej będzie. ; ) może jestem troche młoda, na to by tak mówić, bo przecież jeszcze tyle życia przede mną i wszystko może sie zmienić, ale niektórzy odeszli z tego świata nie przeżywając tyle co przeżyłam Ja. Dlatego chce żeby do końca mojego życia było tak jest teraz, a jeśli miałoby się coś zmienić to chcę, aby zatrzymało się w tym dobrym momencie, w takim jak teraz. ;* A narazie zostaje przy różowych kolorach. ;) dobra rozpisałam się wystarczająco dużo. ;d
życzę wszystkim: UDANEGO SYLWESTRA.! ;D
Daniel. ;*