photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 STYCZNIA 2014

Milion małych kawałków.

Kolejny raz przekonuję się, że żadne uczucia nie są wskazane. 

Nie mogę spać, nie mogę wstawać, nie mogę czytać, myśleć, rozmawiać...

Mogę tylko uznać swoją wegetacje i odczuwać jak bardzo to wszystko boli. 

Jak rozpadam się na milion kawałków, a każda komórka krzyczy z bólu. 

I wiem, że nie pomogą żadne slowa pocieszenia. 

Nie pomogą ręce, które chcą przytulić.

Nic już nie pomoże. Po prostu.